Survival w mieście, czyli jak przeżyć wojnę – ciąg dalszy

Pewna grupa ludzi teoretycznie jest lepiej przygotowana od innych na armagedon, jakim jest wojna. Mowa o preppersach. Posiadają zapasy żywności na kilka miesięcy, awaryjne schronienie, plecaki ucieczkowe, broń palną i amunicję. Jednym słowem, są dobrze przygotowani. Na pewno? Czy ich wyobrażenia o tym, jak będzie wyglądał ów armagedon, nie są często kreowane przez firmy sprzedające sprzęt i wyposażenie survivalowe? Czy przypadkiem te firmy, nie tworzą przekazu: kup to a to, a masz gwarancję przeżycia? Kup taką a taką broń, a nikt Cię nie zatrzyma? Jeśli kupisz nóż, o ostrzu takim to, a takim, to dasz sobie radę zawsze i wszędzie! Jaka jest pewność, że ten sprzęt jest rzeczywistości tak skuteczny i niezawodny? Dla własnego dobra warto podejść do takiego przekazu z pewną dozą krytycyzmu.

Warto też posłuchać (albo poczytać), kogoś, kto ma prawdziwą, realną wiedzę jak taki armagedon wygląda od środka. Kogoś, kto coś takiego przeżył osobiście.

Takim człowiekiem jest Selco Begovic. Selco jest autorem książki „Survival w mieście. Realne sekrety przetrwania”, w której opisuje swoje doświadczenia z oblężonego Sarajewa podczas wojny bałkańskiej w latach 90. XX wieku. Książka ta nie jest typowym poradnikiem survivalowym, który uczy jak rozpalić ogień czy zbudować schronienie. To raczej zbiór lekcji i rad, które pomogą przygotować się mentalnie i fizycznie na sytuację kryzysową. Nie ma tu miejsca na romantyzm ani idealizm. Jest tylko surowa rzeczywistość i praktyczna wiedza. To jest brutalna i szczera relacja z życia w warunkach, które większość z nas nie potrafi sobie nawet wyobrazić.

Survival w mieście –  najważniejsze rady Selco Begovica:

  • Nie ufaj nikomu, kogo dobrze nie znasz.
  • Kiedy staniesz twarzą w twarz z kimś, kto chce Cię zabić, będziesz musiał go skrzywdzić (skutecznie unieszkodliwić), żeby przeżyć.
  • Nie lekceważ przemocy, musisz być gotowy na nią.

Nóż – fundament survivalu

W realnej walce nożem wszystko sprowadza się do tego, kto pierwszy dobył broni (noża) i wepchnął ostrze w ciało przeciwnika, zanim ten miał szansę użyć swojego noża. Zero romantyzmu, sama brutalność. Walka na noże prawie zawsze kończy się ciężkimi obrażeniami po obu stronach. Nawet ten, który wygrał, dostanie co najmniej kilka cięć czy pchnięć od przeciwnika. Wniosek: unikaj walki na noże jak ognia.

Begovic uważa, że wybór noża jako jedynej broni jest błędem. Nóż to przede wszystkim uniwersalne narzędzie, a dopiero w drugiej kolejności broń. Zbytnie przywiązywanie się do konkretnego rodzaju nóż, to również błąd. Jeśli chodzi o walkę, większość noży spełni swoje zadanie bez problemu. Gdy zaś chodzi o pracę, to dobrze jest postawić na solidne i dobrej jakości ostrze. Jeśli masz broń palną, to jej użyj, zamiast ryzykować starcie na noże.

 

survival w mieście broń palna ak-47
Najlepsze rozwiązanie to posiadanie takiej broni jak wszyscy dookoła. Karabinek Kałasznikowa – używany we wszystkich konfliktach zbrojnych po II Wojnie Światowej.

 

Broń palna

Im więcej karabinowych luf w domu, tym większe szanse obrony i przeżycia. Begovic radzi, żeby nie wybierać broni zbyt rzadkiej, czy zbyt zaawansowanej technicznie. Najlepszym rozwiązaniem jest posiadanie takiej broni jak wszyscy dookoła. Chodzi o części zamienne, amunicję i o to, że taka broń nie rzuca się w oczy, nie wyróżnia się. Broń to tylko narzędzie do przetrwania. Broń może ulec zniszczeniu czy zgubieniu, a wtedy trzeba będzie sięgnąć po inną, i użyć jej bez zastanawiania się jak działa.

Szkolenie strzeleckie – jak trenujesz, tak reagujesz

Podsiadając broń palną, trzeba umieć się nią efektywnie posługiwać, a nie tylko efektownie wymachiwać. Solidny trening strzelecki zdaniem Begovica, to nie strzelanie w lesie do pustych butelek po piwie. Dlaczego nie? Bo puste butelki po piwie nie poruszają się, a przede wszystkim, nie odpowiadają ogniem. Szkolenie strzelecki, jeśli ma przygotować strzelca do prawdziwej walki, powinno posiadać jak największą dozę realizmu. Zgodnie z zasadą – jak trenujesz, tak reagujesz.

Selco Begovic obala wiele mitów i stereotypów survivalowych, pokazuje, co naprawdę się liczy i co może uratować życie.

 

Mam nadzieję, że wpis ten był ciekawy i przydatny. Jeśli masz jakieś pytania lub uwagi, napisz w komentarzu. Wesprzyj działalność Tips and Tricks i postaw kawę na buycoffee.to! Z góry dziękuję.

Źródła:
Selco Begovic, Survival w mieście. Realne techniki przetrwania, Wydawnictwo Paweł Frankowski 2020.

Foto: pixabay.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *